Co pracownicy cenią u szefa?
Jest wiele teorii jaki szef (menedżer, lider, przywódca) powinien być. Opisują kompetencje, cechy czy umiejętności charakteryzujące szefa równie skutecznego w osiąganiu wyników i zarządzaniu organizacją, jak i w kierowaniu i wspieraniu ludzi.
Jednym ze źródeł, gdzie można szukać odpowiedzi na pytania o właściwości dobrego przełożonego – takiego, którego ludzie szanują i postępują w zgodzie z jego wizją oraz swoimi wartościami i potrzebami, i takiego, który jest skuteczny, rozwija organizacje i osiąga mocne cele – jest sam pracownik.
Opinia pracowników, mimo że czasem być może subiektywna i życzeniowa, daje moim zdaniem jedną z mocniejszych odpowiedzi i podpowiedzi jaki powinien być szef, aby ludzi obdarzali go naturalną niewymuszoną władzą, autorytetem do zarządzania nimi.
Zadałem to pytanie na szkoleniu dla menedżerów, którzy dopiero zaczynają zarządzać ludźmi. Są więc na początku drogi i nie są jeszcze zobligowani swoim „dłuższym” doświadczeniem do upraszczania istoty zarządzania do strategii „kija i marchewki”.
Oto odpowiedzi na pytanie “Co cenię u szefa?”:
- wiedzę
- wsparcie
- autorytet
- szczerość
- szacunek
- humor – również wobec siebie
- otwartą komunikację – pyta, słucha, dzieli się
- opanowanie w trudnych sytuacjach, w emocjach
- podejście do pracowników jak do ludzi, a nie tylko jako narzędzi
- zaangażowanie
- pracowitość
- zdecydowanie
- bezstronność
- wyrozumiałość
- otwartość
- punktualność
- wizję – wie dokąd zmierza i jak tam chce dojść razem z pracownikami
- odwagę – podejmuje decyzje i trudne tematy
- bycie modelem do naśladowania
- bycie wymagającym
- kulturę osobistą
- motywowanie do rozwoju
- ocenianie w sposób sprawiedliwy i motywujący
- ciekawość – szuka nowinek, innowacji.
*Lista wypracowana przez koordynatorów podczas szkolenia na temat zarządzania; dziękuję Wam
Tyle odpowiedzi od jednej grupy, a/i zawiera się w nich cała teoria szefa; większość modeli wyjaśniających dobrego szefa, powstałych w wyniku wielkich badań, zawiera się w tych słowach. Oczywiście warto budować i poznawać modele. Prawie zawsze dają się one przełożyć na praktykę i otwierają oczy na inne, często lepsze, niż wyniesione tylko z siebie i swojej osobistej historii sposoby zarządzania.
Ale warto też słuchać pracowników:
– prosić ich o bezpośrednią informacje zwrotną lub
– pobierać ją uważnie – i bez z góry założonego negatywnego filtra – z ich działań, wypowiedzi, próśb i pretensji.
Znajdziemy w niej praktyczne i najbardziej dopasowane do sytuacji w jakiej działamy wskazówki, co powinniśmy zaniechać, co kontynuować, co zacząć robić jako szef wobec pracowników.
Da się pogodzić te dwa nurty, efektywność w działaniu z dbaniem o ludzi. Wiemy to i z teorii popartej badaniami i z osobistych doświadczeń. Zapewne większość z nas spotkała lub słyszała o takim szefie. A skoro robi to ktoś, gdzieś i jest to dobre, możemy to robić i rozwijać w sobie również my.
Może być trudno i może też nie ma potrzeby, żeby być jednakowo dobrym we wszystkich tych kompetencjach, dlatego warto:
– zgodnie np. z zasadą Pareto skupić się na dwóch, trzech i je w sobie rozwijać,
– skupić się na tych, których nam brakuje lub ich negatywna forma najbardziej przeszkadza i to neutralizować lub zastąpić innym lepszym zachowaniem
– skupić się na tym co już jest dobre i efektywne i to rozwijać.
Wielu umiejętności możemy się nauczyć, również tego jak w czasach zmian, presji czasu i wyników, ograniczonych zasobów, trudnych warunków być skutecznym i cenionym przez pracowników szefem.
Wystarczy mieć taką listę i codziennie szukać okazji do pracy nad jedną z nich. I tak przez kilka dni (7-14-21-30), a potem skupić się na następnej umiejętności, aż do opanowania tych kilku wybranych ważnych nawyków.
Niech praca będzie coraz bardziej dla nas i pracowników doświadczeniem dodającym siły, pewności siebie, godności i zaufania do siebie i innych.
Jerzy Pocica
Leave a Reply